Wysłany: Sob Maj 24, 2008 10:02 am    Temat postu: Gałąź Franciszka- jego syn Kacper


Gałąź Franciszka- jego syn Kacper

 

 

Życiorys opracowany został na podstawie dokumentów archiwalnych uzyskanych z A.P.

we Włocławku i wspomnień rodziny.

Kacper(4) urodził się 29.12.1862r w Lipinach. Rodzice Franciszek i Agnieszka z/d Szczutkowska

przywędrowali z Prus ( Ściborze w. Płonkowo) był on ich 5-tym dzieckiem.
Brat Kacpra, Wojciech urodził się 3 lata wcześniej w 1859r w Czołpinie par. Krzwosądz gm.

Dobre 10 km na płn. od Radziejowa. Tu na Kujawach między Wieńcem a Brzeziem,

mieszkał Kacper z rodzicami i rodzeństwem. Po nim urodziło się jeszcze czworo dzieci:

Józefa, Józef, Andrzej i Stanisław.
Kacper w 1884r mając 22 lata poślubił w Lipinach rówieśniczkę Michalinę Otłowską.

Rok później w Brześciu urodziła mu syna Stefana. ( patrz-Forum, Aktualności,

Tadeusz nauczyciel…)
Mając 26 lat doczekał się w Pikutkowie córki Marianny, która gdy dorosła wyszła za

mąż za Ignacego Krzemińskiego. Mieli 5-cioro dzieci.Mieszkali w Radomicach k. Lipna.

( dziś gospodarzy tu Mirosław- wnuk Marianny z żoną Alicją.)
W Lipinach w 1892r urodziła się córka Janina - zmarła mając zaledwie 8 miesięcy,

zgon wnuczki zgłosił dziadek Franciszek, zapewne mieszkający blisko syna. Z akt wynika,

że Franciszek miał już wtedy 71 lat.
W tym samym - 1892r urodziła się kolejna córka Kacpra i Michaliny i także nadano

jej imię - Janina. Gdy dorosła wyszła za mąż za Stanisława Górczyńskiego, mieszkali

w Ośmiałowie k.Lipna, miała 4-ro dzieci. Syn córki Aureli Leszek mieszka w gospodarstwie

swojej babci Janiny.
Następny syn Kacpra - Antoni przyszedł na świat w 1898r w Radomicach.
Wynika stąd, że Kacper przed 36 rokiem życia wyprowadził się z okolic Wieńca.
Nie wiemy, czym się kierował, może chciał polepszyć warunki życiowe rodziny.
Na Kujawy do rodziny na pewno chętnie wracał i korzystał z każdej okazji, aby odwiedzić

i zobaczyć się z bliskimi, Mając 69 lat wybrał się na odpust do Wieńca i na tygodniowy tam

pobyt wziął 4-ro letnią wnusię Irenkę ( Patrz-wspomnienia wnuczki Irenki Szczerby

o odpuście w Wieńcu).
Antoni założył rodzinę w Liznowie . Ślub z Józefą Chydzik odbył się w Orzechówku.
Mieli 8-mioro dziatek. Gałąź jego Rodziny jest imponująca. Dziś w Liznowie mieszka jego syn

Jan z córką Violettą. O życiu Antoniego może napisać syn Henryk, córka Wiesława,

albo wielu wnuków(1Opis: Cool !
Mając 40 lat Kacper mieszkał we Włoszycy gm. Lubanie, tam został ojcem Kazimiery.

Córka poślubiła Władysława Szczerbę. W Skłódzewie urodziła 4-ro dzieci.

Dzisiaj o dziadku opowiada wnuczka Irena. Zadziwia fenomenalną pamięcią i niesamowitą

wiedzą o rodzinie. Jej córka Teresa pomaga przekazać super ciekawe zdjęcia i informacje.
Kacper krótko mieszkał we Włoszycy, Trzy lata później w wieku 43 lat w Barcikowie k. Płocka

chrzcił ostatniego syna –Józefa.
Najmłodszy syn Józef mieszkał w Kaliszu miał tylko 2-ch synów. Najstarszy inżynier między

innymi budował tamę we Włocławku.
Nie wiadomo, kiedy Kacper z synem Antonim przywędrował do m. Krzyżówki k. Lipna.
Byli właścicielami gospodarstwa, które sprzedali i kupili inne w Liznowie..
Doczekał sędziwego wieku.
Zmarł w 1934r mając 72 lata.
Pochowano Go na cmentarzu w Lubiczu k. Torunia.
Odszukajmy tę mogiłę!
Można przypuścić, że sytuacja materialna rodziny w latach siedemdziesiątych 19 wieku

była trudna. Tworzyli spójną rodzinę i wychowali dzielnych Galczaków, którzy dali początek

dużej Gałęzi ( 590 osób ).